STSport

Bartosz Batra jest zawodnikiem Muay Thai i K-1, który szkolił się w Tajlandii. Obecnie jest on trenerem byłego strongman Tyberiusza Kowalczyka i innych zawodników w klubie Puncher Wrocław.

Batra opublikował na swoim profilu opis  incydentu, jaki miał miejsce pomiędzy nim a Michałem Piszczkiem, podczas którego „Mikey Tiger”-  jak zwykł siebie nazywać Piszczek, oberwał po głowie od dwa razy mniejszego od siebie wrocławianina.

W ten sposób Bartosz Batra dołączył do szerokiego grona zawodników i trenerów, którzy są przeciwni, jakimkolwiek występom Piszczka na arenie sportowej.

„Dobra bo nie chce mi się 100 razy opowiadać każdemu z osobna tej samej historii. Z racji tego ze w Magnolii zatrzymał mnie na rozmowę vice prezes organizacji FEN którego znam prywatnie I jest to człowiek mi życzliwy postanowiłem nie walić tego głąba w centrum handlowym I chcialem odpuscic ale ze jak piszczek razem z Prezesem federacji który zdecydowanie nie jest człowiekiem mi życzliwym , wylecieli do mnie z łapami to nie pozostało mi nic innego jak walić go na łeb, ale niestety nas rozdzielono. potem piszczek dał pokaz żenady ze swoim pseudotrenerkiem a my mu gorąco z Tybkiem i reszta chłopaków kibicowaliśmy i nadaliśmy nowa ksywę” ochroniarz z reala”. Z racji tego ze szanuje vice prezesa FEN obiecałem ze nie ruszę tego matoła do czasu gali. Nie pochwalam zatrudniania tego idioty I promowania go , a co gorsze gardzę takimi ludźmi jak jego pseudotrenerek znikad którzy na chorym psychicznie człowieku staraja sie wypromowac swoje zenujace umiejetnosci trenerskie zeby nabierac I oszukiwac uczciwych ludzi którzy chcą trenować sporty walki. Reasumując bardzo mi przykro ze zawodnicy walczący na tej gali dostają mniej za walkę niż ten błazen ,.mam nadzieje ze już nigdy go więcej nigdzie na żadnej gali nie zobaczę, proszę więcej o nim mi nie wspominać I nie pytać ciągle bo ten człowiek nie jest wart niczyjej uwagi no oprócz może lekarza psychiatry. POZDRAWIAM DOBRYCH LUDZI”

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.