Marcin Najman, który już 1 czerwca wraca na ring w Oświęcimiu za pośrednictwem  portalu boxingnews.pl odniósł się do pomysłu promotorów grup Urlich Knockout Promotions oraz Babilon Promotions, którzy zaproponowali dla najbliższego przeciwnika Marcina Najmana kwotę 1000 euro ,którą otrzyma jeśli pokona pięściarza z Częstochowy.

Marcin Najman

Oświadczenie Marcina Najmana:

Odnosząc się do pomysłu Andrzeja Wasilewskiego to, jako przedstawiciel konkurencyjnej grupy promotorskiej zupełnie szczerze radziłbym mu, aby tą pokaźną transzę środków finansowych przesunął na zakup trzech, może czterech par butów bokserskich, środków powinno wystarczyć. Wtedy mógłby je pożyczać rywalom swoich zawodników, a tak mamy sytuacje, że przyjeżdża taki bez stroju, bez butów i na prędze ściąga się komuś w hali odpowiedni rozmiar obawia i takiemu zawodnikowi zakłada. Jednak ciężko w parę minut takie pożyczone od kogoś buty dopasować i potem efektem jest to, że już w pierwszej rundzie taki zawodnik skręca nogę i zamiast walki mamy tylko wielki obciach. Co do wypowiedzi Babilońskiego to nie wymagajcie bym wdawał się w polemikę z kimś, kogo rola przy Andrzeju Wasilewskim ogranicza się do bycia chłopcem na posyłki. Marcin Najman