STSport

Organizacja KSW już niedługo pojawi się w nowym miejscu? Tak wynika ze słów współwłaściciela Martina Lewandowskiego. – Bałkany to dla nas naturalny krok – powiedział.

Największa polska organizacja do tej pory trzy razy pojawiała się poza granicami Polski. Wszystko zaczęło się w październiku 2015 roku, kiedy to najlepsi zawodnicy KSW toczyli walki w Londynie. Dwa lata później po raz pierwszy zobaczyliśmy wydarzenie w Dublinie, a w 2018 roku po raz drugi bohaterowie organizacji zawitali do stolicy Anglii.
Szefowie KSW Martin Lewandowski oraz Maciej Kawulski od dłuższego czasu zapowiadają odkrywanie nowych kierunków. Ostatnie transfery do organizacji KSW w postaci zawodników mogły świadczyć o tym, że kolejna gala poza Polską odbędzie się na Bałkanach.

– Może nie potwierdzamy tego oficjalnie, ale rozglądamy się szerzej. Zorganizowaliśmy trzy gali zagraniczne, więc Chorwacja i Serbia to dla nas naturalny krok. Bałkany jak najbardziej, ale patrzymy szeroko – powiedział Lewandowski.

Kto mógłby wystąpić na takiej gali? Mistrzem wagi półśredniej jest Chorwat Roberto Soldic (15-3, 13 KO, 1 SUB), coraz ważniejszą rolę odgrywa Bośniak Erko Jun (2-0, 2 KO), a na gali KSW 48 imponującą wygraną odniósł Chorwat Filip Pejic (14-2-2, 9 KO, 3 SUB).

Comments are closed.