STSport

Podczas gali FEN 25 jeden z najbardziej  faworyzowanych zawodników w polskim MMA Rafał Kijańczuk (7-2, 7 KO) przegrał z Adamem Kowalskim (11-5-1, 2 KO, 3 SUB) przez duszenie zza pleców.

Pojedynek na gali FEN 25 rozpoczął się od chaotycznego ataku pięściami Rafała Kijańczuka. Adam Kowalski w wymianie uderzeń z Kijańczukiem zachował więcej spokoju i był bardziej precyzyjny w swoich atakach. Kilkakrotnie zachwiał po celnych ciosach na głowę swoim oponentem. Po sprowadzeniu i jednej z wymian Kowalski poddał duszeniem za pleców Kijańczuka.Taki był koniec „największego talentu w polskim MMA”, jakim okrzyknęło Kijańczuka kilka portali internetowych.

Foto: Facebook

Comments are closed.