STSport

Portal STSPORT przeprowadził ekskluzywny wywiad z Jamesem „Colossusem” Thompsonem (18-4-1) na temat propozycji pracy jaką rzucił mu Mariusz Pudzianowski, obraźliwych słów jakimi określił go w wywiadzie szef KSW Martin Lewandowski, a także na temat krążących plotek o jego ustawianych walkach w MMA.


Redakcja:Mariusz Pudzianowski powiedział teraz w jednym z wywiadów, że wiele osób próbowało go „zlać”, a tobie co najwyżej może zaoferować posadę ochroniarza u siebie, bo wie, że byłeś ochroniarzem Davida Haye. Jak się do tego odniesiesz?

James Thompson: Nie wydaje mi się żeby to był dobry pomysł, abym był jego ochroniarzem. Myślę, że ochroniarz powinien bronić swojego klienta, a nie go bić. Chociaż z drugiej strony podoba  mi się ten pomysł, gdyż wydaje mi się, że to jedyny sposób na ponowną walkę z nim.

Redakcja: Martin Lewandowski szef KSW w wywiadzie dla portalu SPORTFAN.pl nazwał cię głąbem. Co powiesz na temat jego słów.
Cytuję:

„Temat jest już zagrzebany! Thompson nigdy nie zawalczy z Pudzianem.To kara za jego zachowanie Thompsona: arogancję, bezczelność, chęć wykorzystania drugiej strony w tak niefajny sposób biznesowy. My zrobiliśmy dla tego głąba Thompsona bardzo dużo odwołując werdykt, przyznając się do popełnionego błędu, a on teraz tak się odpłaca?”

James Thompson: Myślę, że jest to żenująca wypowiedź dla Martina, Pudziana i całego KSW. Staram się doprowadzić do trzeciej walki, ponieważ ludzie ciągle mnie o nią pytają. Ciągle słyszę pytania: James kiedy zawalczysz z tym Pudzianowskim? Ale przecież nie możesz zmusić nikogo do walki ze sobą. Nie mogę uwierzyć, że to ja wyzywam do walki Pudziana. Normalnie nie przyszło by mi to na myśl jako wojownikowi i facetowi. Myślałem, że jest człowiekiem honorowym i będzie chciał trzeciej walki. Z tego co jednak widzę, chyba jednak jej nie chce. Wydaje się być szczęśliwym ciągle walcząc  z nikim, bo zawodnicy z którymi staje w ringu nie reprezentują sobą żadnego poziomu sportowego. Wiele jednak nie mogę zrobić w tej sprawie. Wszyscy ludzie widzieli, że zrobiłem wszystko co  mojej mocy, aby ta walka się odbyła. Siłą go jednak do ringu nie zapędzę. Dlaczego unika walki ze mną,a wybiera sobie nic nie znaczących przeciwników jak Sapp czy ten Grek? Zapytaj się o to Martina, Pudziana i KSW.

Redakcja: James mamy pytanie z innej beczki. Krążyły bowiem plotki rozpowszechniane między innymi przez byłego trenera Pudziana mówiące o tym,że Mariusz Pudzianowski przekupił Butterbeana,aby ten podłożył mu się w walce w Polsce. Miała to być rzekomo promocja Pudzianowskiego, któremu Butterbean miał załatwić walkę w Moosin. W związku z powyższym powiedz nam szczerze James czy ty otrzymałeś kiedykolwiek propozycję od Pudzianowskiego bądź jego TEAMU dotyczącą podłożenia się w walce? Tego rodzaju plotki bowiem również krążyły w Polsce? Zdementuj te opowieści bądź je potwierdź.

Nie będę się wypowiadał za innych. Mogę mówić o sobie. Jeżeli chodzi o mnie to nikt nigdy nie chciał, żebym poddał walkę w KSW z Mariuszem Pudzianowskim. Takich propozycji nie miałem również w żadnej innej federacji. James Thompson zawsze walczy uczciwie.

Jakie masz dalsze plany James związane z MMA? Kiedy zobaczymy cię ponownie w klatce.

Staram się teraz wrócić do dawnej formy i dokumentuję to na swoim wideo blogu. Miałem nadzieję, że pod koniec tych przygotowań będę walczył z Pudzianem, ale jak widać Pudzianowski walki ze mną unika.

Dodaj mnie na facebook-u i na twisterze, to będziesz miał aktualne i świeże informacje na temat moich treningów.

Dziękuję za rozmowę i przesyłam pozdrowienia od polskich fanów.

Chcę powiedzieć że zawsze mam dużo czasu dla polskich fanów MMA, choć KSW mnie wydymało. Wiadomo, że KSW jest dobrą organizacją i wielu Polaków  kontaktowało się ze mną, aby mi powiedzieć jak są zdegustowani  tym, że zostałem tak jawnie oszukany przez tą federację w ostatniej walce, którą przecież tak naprawdę wygrałem. Sędziowie z KSW widzieli coś jednak innego. Szanuję to bardzo, że polscy fani potrafią być obiektywni i mimo, że nie jest Polakiem miałem od nich tyle słów wsparcia. Szanuję ich za to bardzo.

Rozmawiał: Radosław Gabrysiak

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.