STSport

Ujawnione zostały kolejne nazwiska, które obok Marcina Najmana oraz Przemysława Salety pojawią się 5 listopada na Warszawskim Torwarze. Prócz celebrytów, w pojedynkach MMA wystąpią najlepsi polscy ciężcy, Damian Grabowski, Michał Kita, oraz „średni” Tomasz Drwal.

Grabowski wraca po długiej przerwie, po porażce z Cole Konradem (zwycięzca turnieju Bellatora, sparingpartner Brocka Lesnara) na gali Bellator 29. Wcześniej wygrywał przez decyzję ze Scottem Barrettem na Bellatorze 25 i kontrowersyjnie z Michałem Kitą przez TKO (przerwanie przez lekarza).

Kita powraca po trzech porażkach z rzędu. Kolejno z Konstantinem Gluhovem, Dave’m Hermanem i Damianem Grabowskim. Walczył on między innymi dla organizacji Bellator czy M-1 Global.

Tomasz Drwal ostatnio walczył na gali FIGHTERS ARENA ŁÓDŹ 2 gdzie pokonał przez ciężkie KO Leonardo Lucio Nascimento. Wcześniej ze zmiennym szczęściem występował w najlepszej organizacji na świecie UFC przegrywając z Thiago Silvą, Rousimarem Palharesem i Davem Branchem, a odprawiając przed czasem takich zawodników jak Ivan Serati, Mike Ciesnolevicz i Drew McFedries.

Jeśli chodzi o Kitę i Grabowskiego, to prezes organizacji MMA Attack Dariusz Cholewa nie wyklucza organizacji rewanżu „Masakry” i „Polskiego Pitbulla”. Woli jednak na razie niczego oficjalnie nie zapowiadać, i poczekać aż zakończą się negocjacje. Dodaje również, że wszystkie walki będą odbywały się w klatce i prowadzone są rozmowy z telewizją TVN w sprawie transmisji gali. Zapewnia też, że oprawa, dźwięk i atrakcje w przerwach między walkami sprawią, że nikt nie wyjdzie z Torwaru niezadowolony.

Czyżby rosła nam kolejna duża impreza, która może być konkurencją dla wiodącej prym na polskiej scenie MMA Konfrontacji Sztuk Walki?

Categories: K-1, MMA, Sporty walki 0 like

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.