STSport

Po połączeniu UFC i Strikeforce doszła wspaniała możliwość zestawienia z sobą zawodników, którzy do tej pory nie mieli okazji się z sobą zmierzyć. Jak poinformował Dana White, na następnej gali UFC w Brazylii zobaczymy pojedynek pomiędzy ostatnim mistrzem wagi średniej Strikeforce, Lukiem Rockholdem, a weteranem UFC i PRIDE, Vitorem Belfortem.

Vitor Belfort

Vitor Belfort

Amerykanin Rockhold jest od 6 lat niepokonany na zawodowym ringu MMA. Na swoim koncie ma takie nazwiska jak Ronaldo „Jacare” Souza, Keith Jardine i Tim Kennedy. Zawodnik ten miał walczyć na ostatniej gali Strikeforce przeciw Lorenzowi Larkinowi, jednakże wyeliminowała go kontuzja nadgarstka. Rockhold jest bardzo wszechstronnym zawodnikiem, jednakże w ostatnich pojedynkach zdecydowanie bardziej preferował stójkę. Tam wykorzystuje swoje warunki fizyczne (190 centymetrów) i rozbija rywali ciosami i kopnięciami z dystansu.

Vitor Belfort to zawodnik, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Właściciel najszybszych rąk w całym UFC, regularnie walczący w dwóch kategoriach wagowych. W 2011 toczył pojedynek o pas wagi średniej, jednakże Anderson Silva dość szybko wyłączył mu prąd kopnięciem na twarz. Następnie zanotował dwa zwycięstwa, nad Yoshihiro Akiyamą i Anthonym Johnsonem, a następnie przeszedł do kategorii półciężkiej, gdzie stanął do walki z mistrzem Jonem Jonesem. Belfort w pierwszej rundzie był bliski sprawienia niespodzianki, kiedy udało mu się złapać Jonesa w dźwignię łokciową. Amerykanin jednak się z niej uwolnił i systematycznie rozbijał Belforta, aż w czwartej rundzie poddał go kluczem. Po pojedynku okazało się, że ręka Jonesa jest prawdopodobnie złamana. W swoim kolejnym pojedynku Belfort odprawił wysokim kopnięciem Michaela Bispinga.

Nie wiemy kiedy gala będzie miała miejsce, ale prezes UFC zapowiedział ją na drugi kwartał 2013 roku.

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.