Artur Szpilka (13-0, 10 KO) już 20 kwietnia na gali Wojak Boxing Night stanie do swojej kolejnej zawodowej walki, tym razem na ringu w Rzeszowie. W zeszłym tygodniu ten kontrowersyjny pięściarz odwiedził w więzieniu swojego kolegę Dawida Kosteckiego (39-1, 25 KO).

Portal ringpolska przeprowadził ze „Szpilą” wywiad, w którym opowiadał on o tej wizycie w więzieniu i samopoczuciu Dawida Kosteckiego.Przy okazji pięściarz z Wieliczki nie zostawił tez suchej nitki na internautach, którzy anonimowo krytykują w sieci „Cygana”.
Nas rozbawiła jednak końcówka tego wywiadu, w której Artur Szpilka opowiadał o sobie i kolegach z drużyny, określając ich i siebie pewnym rzeczownikiem angielskim.

-Mamy taką piątkę, szóstkę chłopaków co się razem trzymamy i nazywamy się „guys” – powiedział Artur Szpilka -W „Kac Vegas” „Hi Guys”, jak tam przyszedł ten taki z tym dzieckiem później tym dzieckiem się opiekował, ten taki no wiecie, który z brodą „Hi guys”. I tak się właśnie nazywamy „gajsy”, także jest fajnie.”– podsumował swój wesoły wywód „Szpila”.