STSport

Andrzej Gołota założył sprawę o pomówienie Jarosławowi Sokołowskiemu, pseudonim „Masa”. Były gangster, w jednym z wywiadów powiedział, że walka Gołoty z Michaelem Grantem została ustawiona. Odbyła się już pierwsza rozprawa w sądzie, na którą „Masa” się nie stawił.

Andrzej Gołota

Masa

Pojedynek Andrzeja Gołoty z Grantem odbył się w 1999 roku w Atlantic City. W walce już w pierwszej rundzie posłał rywala na deski i wszystko wskazywało na to, że szybko wygra pojedynek. Tymczasem w 10 rundzie Gołota niepodziewanie zrezygnował z walki.

Według Jarosława Sokołowskiego starcie to było ustawione przez szefów polskiej mafii, a konkretnie przez Andrzeja Kolikowskiego „Pershinga”. Gangsterzy z Pruszkowa mieli za tą ustawkę zarobić kwotę, aż 7 milionów złotych. Słowa znanego świadka koronnego uraziły Andrzeja Gołotę, który oskarżył go o pomówienie.

„Masa” nie stawił się w pierwszym terminie rozprawy, a sąd otrzymał zaświadczenie o jego niestawiennictwie z powodu choroby. Adwokaci reprezentujący interesy Andrzeja Gołoty domagają się 10 tysięcy złotych na rzecz Fundacji im. Feliksa Stamma oraz przeprosin w „Super Expressie”, Onecie i Wirtualnej Polsce. Świadkiem w sprawie jest m.in. Andrzej Kostyra, znany dziennikarz sportowy i komentator boksu w Polsacie.

źródło: WP/sportowefakty

Leave a Reply

You must be logged in to post a comment.